No to się posypały medale w ten weekend.
W piątek w Garmin water series Nieporęcie Marta Wódz, na 1900 m pływania OW zajęła 
3 m-ce.
3 m-ce.W sobotę natomiast zawodników w tym samym miejscu podczas Garmin Iron Triathlon pogoda nie rozpieszczała. Było wietrznie, zimno i deszczowo. Najlepiej poradził sobie na dystansie 1/4 IM
Kamil Duplicki, który pomimo złapania „szlifa” rowerowego i 4-minutowego postoju , zdobył open 8 m-cię i 2 m-ce 
w kategorii z czasem 2:08:43. Czasem warto się wkurzyć bo 10,55 km pobiegł w trybie triathlonowy tempem 3:46 („życiówka”). Drugie „pudło” przypadło
w kategorii z czasem 2:08:43. Czasem warto się wkurzyć bo 10,55 km pobiegł w trybie triathlonowy tempem 3:46 („życiówka”). Drugie „pudło” przypadłoMichał Zaborniak
(2:14:14), który po słabszym występie na MP w Rawie wrócił na właściwą ścieżkę. 
Na 1/8 wszyscy zawodnicy ustanowili swoje najlepsze czasy:
, który po słabszym występie na MP w Rawie wrócił na właściwą ścieżkę. Na 1/8 wszyscy zawodnicy ustanowili swoje najlepsze czasy:Ewa Kołodziejczyk
(13 m-ce w kat. ) @Olga Rarytas Gretka ( 17 m-ce w kat.), @Justyna Bardzel (19 m-ce w kat.),
Lukasz Kolodziejczyk
(7 m-ce w kat. ),
Bartlomiej Szkobel
(43 m-cię w kat.) Również nasz najlepszy pływak długodystansowy
Piotr Szewczyk
zdobył 7 m-ce open w całej serii GP Wielkopolski oraz 1 m-ce 
w kat. A na dystansie 3000m. Dla wszystkich wielkie gratulacje i oby takich weekendów więcej. Nie kończymy jeszcze sezonu. Szampana więc nie będziemy jeszcze pić. 
W najbliższy weekend Malbork oraz Gdynia gdzie nas też nie zabraknie. Oby tylko pogoda się poprawiła!
